Geoblog.pl    kumk    Podróże    Paryż w weekend (16/17.06.2012r)    Paryż (16/17.06.2012r)
Zwiń mapę
2012
16
cze

Paryż (16/17.06.2012r)

 
Francja
Francja, Paris
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1214 km
 
Zachciało Nam się szybkiego wypadu do Paryża więc lecimy :)
Dzień 1.
Start 16 czerwiec 2012r Lotnisko Katowice godzina odlotu 06:05, lekko zaspani, ale pełni optymizmu zaczynamy naszą mała wycieczkę.
Po wylądowaniu Paryż przywitał Nas deszczem, łapiemy autobus z lotniska do Paryża za 15 euro. I w końcu jesteśmy. Aparaty + Parasole w dłoń i do zwiedzania.
Początkowo małe kłopoty ale szybko sobie radzimy, jabłko zjedzone na placu Charls De Gaulle przywraca siły witalne.
Ze względu na dość mały budżet postanawiamy uprawiać prawdziwe Paryskie włóczykijstwo.
Jest Dobrze, stać nas przecież na niejedno przepyszne Espresso.
Ruszamy.
Trafiamy na lokalny bazarek, zachwyca nas ilość świeżych owoców, warzyw, ryb i wszelkiego rodzaju produktów spożywczych – serów mniam mniammmm ;). Zupełnie inna kultura jedzenia – niesamowite, tego brakuje w naszej kochanej Polsce.
Nic to, lecimy dalej, bocznymi uliczkami, im mniej turystów tym dla Nas lepiej, kierujemy się w głąb Paryża i w końcu Avenue De La Bordonais doprowadza nas pod symbol Paryża i Francji. Wieża Eiffla to istny magnes przyciągający do siebie od początku swojego istnienia niezliczone ilości turystów. Jest zbudowana z 7000 tysięcy ton stali i mierzy wraz z anteną 324m. Niesamowita konstrukcja robi niesamowite wrażenie. Po chwili odpoczynku na ławce, ruszamy dalej, poprzez Plac De La Concorde, do Piramidy Luwru. Deszcz jak na złość nie chce nam dać spokoju i towarzyszy nam przez cały czas. Musee de Louvre jest jednym z najstarszych, a zarazem jednym z najbardziej znanych muzeów świata. Do muzeum wchodzi się poprzez charakterystyczną szklana piramidę, pokrywającą podziemny holl, który prowadzi do trzech skrzydeł muzeum – Richelieu, Sully i Denon. Trochę z braku czasu, trochę z braku kasy, a przede wszystkim ponieważ teoria spiskowa głosi, że konstrukcja jest dziełem szatana ponieważ składa się dokładnie z 666 szyb, nie zwiedzamy muzeum w całości :)
Spacerujemy dalej podziwiając deszczową stolice Francji. Kolejny cel - Katedra Notre Dame. Gotycka katedra usytuowana na wyspie ''Ile de la Cite'' należy do grona najbardziej rozpowszechnionych świątyń świata. Charakterystycznym elementem jest fasada składająca się z dwóch 70-metrowych wież, wybudowana została na planie krzyża, składa się z pięciu naw i długiego prezbiterium. Wnętrze oświetlone jest przez piękne witraże. Jak komentuje Maciej , nie dorasta do pięt Rzymskim wspomnieniom między innymi Kaplicy Sykstyńskiej.
Lekko zmęczeni, trochę przemoknięci, ale cały czas zaczarowani klimatami Paryskimi idziemy dalej. W pewnym momencie na ścianach kamienic pojawiają się liczne graffiti, malunki, murale i plakaty. Aparat oczywiście idzie w ruch - to coś co Kasia lubi najbardziej, czyli alternatywna forma sztuki. Dochodzimy do Centrum Pompidou. Wita Nas dość ekscentryczna fontanna Igora Strawińskiego – coś pomiędzy kiczem a sztuką – nie da się opisać trzeba po prostu zobaczyć. Centrum to ośrodek kulturalny, którego integralna częścią są muzea sztuki współczesnej, bez zastanowienia wchodzimy do środka. Czas na odpoczynek przy małym Espresso. Tereny okalające centrum również są bardzo ciekawe. Nierzadko można tu spotkać muzyków, malarzy, mimów i innych ulicznych artystów zarabiających na życie.
Zmęczeni ale w dalszym ciągu zauroczeni postanawiamy udać się na chwil kilka do naszego mieszkanka. Kupujemy w sklepie Francuskie Bagietki, Ser, Kiełbaski i oczywiście Wino - tak odpoczynek jest nam potrzebny. Klucz od mieszkania właścicielka zostawiła nam pod wycieraczką, znamy adres i kody do domofonów – trafiamy bez problemów. Mieszkanko, a właściwie pokoik mieści się na 3 piętrze, jest mały - akurat na jednodniowy nocleg. Przy otwartym na oścież oknie z widokiem na Francuskie dachy kamienic zabieramy się za Francuską kolacje :)

Dzień 2.
Postanawiamy wstać wcześnie rano. Paryż wita nas słońcem. Dzisiejszy cel to historyczny kawałek Paryża położony na wzgórzu – Montmartre. Fragment ten jest zabudowany starymi kamienicami, ciągnącymi się wzdłuż krętych i ostro wznoszących się, brukowanych uliczek i wąskich przejść ze schodami, o wyraźnie odmiennym charakterze niż reszta miasta. Niegdyś dzielnica ta miała charakter centrum rozrywki i głównej siedziby bohemy artystycznej. Obecnie jest niemal w całości opanowana przez przemysł turystyczny. Pustymi ulicami Paryża przemieszczamy się do celu. Paryż śpi. Na szczycie wzgórza Montmartre zbudowano eklektyczną bazylikę Sacre Coeur, która jak z daleka wita nas całą swoją okazałością. Skąpana w słońcu wygląda bardzo okazale. Bazylika Sacre - Coeur (znana również jako Bazylika Świętego Serca Jezusowego) jest kościołem rzymsko-katolickim. Posiada status bazyliki mniejszej. Kościół znajduje się w 18 okręgu paryskim, na szczycie wzgórza Montmartre, które jest najwyższym punktem w mieście. Kupujemy dwa francuskie rogale i robimy przystanek na fontannie pod bazyliką.
Tutaj pozwolę sobie zrobić lukę w opisie z osobistych powodów…. Niezapomniane wspomnienia :)
Uśmiechnięci, pełni emocji i wrażeń podziwiamy panoramę stolicy Francji już jako narzeczeni :)
Pod bazyliką zaczyna robić się tłoczno, parę zdjęć, wizyta w środku i ruszamy dalej. Szukamy najmniej uczęszczanej uliczki żeby nią zejść do dzielnicy Pigall. Dzielnica znana jest we Francji i na całym świecie z tego, że znajdują się w niej liczne domy publiczne, "hotele na godziny", lokale "peep-show" i tym podobne przybytki, w których swoje usługi oferują prostytutki. Jest jedną z najsłynniejszych w świecie "dzielnic czerwonych latarni". Dochodzimy do Moulain Rouge lub inaczej do Czerwonego Wiatraka, obecnie mieści się w nim kabaret. Został założony w 1889 roku przez Josepha Ollera, właściciela paryskiej Olimpii, oraz Charlesa Zidlera. Jest zlokalizowany blisko wzgórza Montmartre w paryskiej dzielnicy Pigalle(18 okręg) na Boulevard de Clichy i łatwo go rozpoznać dzięki czerwonemu wiatrakowi mieszczącemu się na jego dachu. Cała dzielnica robi niesamowite wrażenie nawet w południe, wieczorową pora jest pewnie jeszcze bardziej atrakcyjna ;)
Błądząc i klucząc po klimatycznych uliczkach Paryża natrafiamy na ostatnią atrakcje naszego wyjazdu – Cmentarz Montmartre. Nazywany również Cmentarzem Północnym – jest jedną z najstarszych nekropolii Paryża. Położony jest u stóp wzgórza Montmartre w 18 dzielnicy Paryża. Zbudowano go w miejscu dawnych kamieniołomów gipsu. Wejście od strony aleji Avenue Rachel, znajdującej się pod Rue Caulaincourt. Cmentarz ma powierzchnię 11 hektarów, na którą cień rzuca około 750 drzew - głownie klonów, a także kilka żywotników, kasztanowców i lip. Na cmentarzu znajdują się groby tak znakomitych artystów jak kompozytor i dyrygent Hector Berlioz, ikona francuskiego przemysłu filmowego, François Truffaut, malarz symbolistyczny Gustave Moreau, francuski pisarz naturalistyczny Émile Zola i wielu innych. Prawdziwa perełka dla miłośników fotografii Sakralnej.
Kończymy Naszą Paryską przygodę w miejscu startu Naszej Wycieczki na placu Charlsa De Gaulle.
Jeszcze tylko autobus na lotnisko i lot do domu.

Informacje Praktyczne:
Lotnisko Beauvais
Międzynarodowe lotnisko położone opodal Beauvais w miejscowości Tillé, 84 km na północ od centrum Paryża. Jest najmniejszym portem lotniczym w regionie Paryża obsługującym głównie tanie linie lotnicze. Na lotnisko Paryż Beauvais dojechać można autostradą A16.

Lotnisko Paryż (Beauvais) połączone jest z Paryżem (Porte Maillot) połączeniem autobusowym dopasowanym do odlotów i przylotów. Koszt przejazdu w jedną stronę to 15 euro. Czas jazdy to około 75 minut. Na miejscu odjazdu warto być nieco wcześniej, by spokojnie zdążyć kupić bilety i zająć miejsce w autobusie. Jest to wygodne rozwiązanie, ponieważ z każdego miejsca Paryża można bez trudu dostać się metrem do stacji Porte Maillot, z którą sąsiaduje przystanek początkowy, a autobus w Beauvais dojeżdża pod sam Terminal1.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (68)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2012-06-28 21:45
Ładna relacja i interesujące zdjęcia ! .
Będą wspomnienia na długo...
...życzę kolejnych wyjazdów !!!
 
mirka66
mirka66 - 2012-06-29 21:17
Paryz jest cudny.Super zdjecia.:)))
 
 
kumk
Kasia & Maciek
zwiedzili 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 6 wpisów6 3 komentarze3 69 zdjęć69 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
16.06.2012 - 17.06.2012
 
 
28.10.2012 - 29.10.2012